poniedziałek, 16 grudnia 2013

Wibo Dolls Lash Ultra Volume - test

 Dzisiaj przychodzę z testem maskary Wibo, Dolls Lash Ultra Volume.
 Maskarę kupiłam za ok. 5zł na promocji w Rossmannie.
 Nie czytałam o niej wcześniej, ale skusił mnie napis "Rzęsy jak ta lala" ;)
Tusz ma za zadanie pogrubiać nasze rzęsy i nadawać im efekt sztucznych rzęs. 
W moim przypadku rzeczywiście lekko je pogrubia, a także wydłuża. 
Efekt sztucznych rzęs to raczej nie jest, ale nawet na taki nie liczyłam.
Opakowanie zawiera 8ml produktu. Szczoteczka zwykła, nie sylikonowa.
Co najważniejsze tusz ma  ładny czarny kolor, nie kruszy się i nie odbija. Nie zauważyłam też efektu pajęczych (owadzich) nóżek.
Moja ocena to 7,5/10



Efekty na moich rzęsach prezentują się tak:

Od lewej: bez tuszu, 1 warstwa, 2 warstwy Wibo Dolls lash Ultra Volume

Po lewej 2 warstwy, po prawej 1.

sobota, 14 grudnia 2013

APART - to lubię ;)

Hej
Dzisiaj tylko szybki post informacyjny.
Jest promocja w Auchan!
Żele pod prysznic APART 400ml za 2.89 zł.
Wszystkie rodzaje, również męskie!
Ja wybrałam jedwab i noni, bo mam do niego słabość od lat, jak kiedyś zrobią takie perfumy to będę pierwszą która je kupi. :)
Wzięłam od razu dwa, ale chyba jeszcze wrócę po te męskie:)
Także jeśli lubicie ten zapach lub inne z serii Apart to pędźcie do Auchan.




wtorek, 10 grudnia 2013

Lakier do paznokci Wibo, Wow Sand 01

Lakier do paznokci Wibo, Wow Sand 01 kupiłam na promocji w Rossmannie. Do tej pory miałam go na paznokciach 2 razy i ciągle jestem nim oczarowana. Lakier robi również furorę wśród moich koleżanek, które ciągle pytają co to za cudo ;)
Ma piaskową fakturę i pięknie mieni się na zielono!
Niestety na zdjęciach nie mogłam tego uchwycić, ale wierzcie na słowo - jest boski!
Zdjęcia robiłam 3 dnia :)









Co do zmywania to wystarczy przytrzymać chwilę wacik ze zmywaczem i wszystko ładnie schodzi:)

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Matowe błyszczyki Lovely, Extra Lasting - swatche


Dzisiaj przychodzę do Was ze swatchami matowych błyszczyków z Lovely, Extra Lasting w kolorach 
01, 02, 03.
Używałam ich już kilkukrotnie i muszę stwierdzić, że dość dobrze się trzymają. Ścierają się równomiernie i nie wysuszają moich ust.


Błyszczyki Lovely Extra Lasting, swatche, na ustach, kolory


 Opakowanie posiada standardowy aplikator i zawiera 6 ml produktu. 
Kolorki wyglądają następująco:

 Lovely, Extra Lasting, 01

 Lovely, Extra Lasting, 01

 Lovely, Extra Lasting, 02

 Lovely, Extra Lasting, 02

 Lovely, Extra Lasting, 03. (jeszcze lekko mokry)


Zapraszam do subskrypcji :)
Pozdrawiam 
A.

sobota, 30 listopada 2013

Zakupy Rossmann -40% i nie tylko

Dzisiaj kolejny post zakupowy.
 Wiem, że temat wielkiej promocji w Rossmannie wałkowany był już milion razy, ale postanowiłam, że i ja dorzucę swoje 3 grosze. :)
Nie miałam w planach jakiś wielkich zakupów,  ale jak to zwykle bywa przy tego typu promocjach, skusiłam się na kilka drobiazgów których oczywiście żal było nie wziąć. 


Kupiłam:
Tusz do rzęs Wibo, Dolls lash ultra volume;
Cień w kremie Maybelline Color Tattoo 24HrPernament Taupe;
Balsam do ust, Miss Sporty, Dr Balm 04; (podobno tańszy zamiennik słynnej Baby Lips- również lekko barwi usta)
Matowy błyszczyk Lovely, Extra Lasting, 01, 03;
Lakier do paznokci Wibo, Wow Sand 01;
Lakier do paznokci Wibo, Wow Glitters 01;
Lakier do paznokci Lovely, Blink Blink nr 6

Oprócz zakupów w Rossmannie, kupiłam też kilka kosmetyków w innych sklepach:




Płyn do kąpieli Luksja, Choco Orange- pachnie obłędnie! 7,29 za 1l.
Odżywkę Kallos, Serical, Crema al Latte
Olejek łopianowy z czerwoną papryką, Green Pharmacy
Mineralny podklad matujący, Paese
Lakier do paznokci, Miss Selene 174

Teraz czas na testy, mam nadzieję, że wszystkie produkty mi się sprawdzą :)
Miałyście któreś z nich?

Pozdrawiam
A.

piątek, 29 listopada 2013

Black Friday New Yorker- zakupy i wykaz zniżek na weekend :)


Hej!
Dzisiaj przychodzę z zakupami:)


Doszła do mnie informacja, że z okazji otwarcia pierwszego sklepu New Yorker w USA organizowana jest dzisiaj obniżka -30% na cały asortyment we wszystkich pozostałych sklepach tej marki w Europie (?) Aby zrobić zakupy 30% taniej potrzebujemy tylko kuponu rabatowego, który generujemy na stronie internetowej sklepu.
Jako, że potrzebowałam czarnych spodni stwierdziłam, że to dobra okazja i z kuponem w telefonie pobiegłam na zakupy.
Oprócz spodni kupiłam też bluzkę z nadrukiem i czarne spodnie dresowe, które chciałam kupić już dawno:)




Zakupy uważam za udane.
Promocja trwa tylko dzisiaj więc jeśli chcecie z niej skorzystać musicie się śpieszyć.
Dodatkowo przy kasie dostałam też kupon na zakupy mikołajkowe. Za każde wydane 100zł 10% zniżki:)



Z okazji tzw. Black Friday zniżki są też w:

 House -40%  (do 01.12.13) ,
Stradivarius -20% (tylko dzisiaj)
Cubus -30% (30.11.13)
H&M -20%
Mohito -30% (29-01.12.13)
Mango -30% na zakupy online  29-30.11.13 (kod - 5SHOPDAY)
(sprawdzajcie na stronach i generujcie kody)

Pozdrawiam
A.

poniedziałek, 18 listopada 2013

Kilka zdjęć z ostatniego tygodnia

Dzisiaj tylko kilka zdjęć
:)

Paznokciowe fanaberie z ostatniego tygodnia:)
 1) uśmiech proszę, 2) ulubiony ostatnio serial! jeśli lubicie seriale historyczne, kostiumowe, ale nie do końca trzymające się prawdy to jak najbardziej polecam! 3) owoce tygodnia
1) pochmurne dni z Mango Peach Salsa YC, 2) i kolorowa paleta na jesienne dni
Pozdrawiam i życzę słońca!

czwartek, 14 listopada 2013

Prostownica Remington Sleek&Curl



Kupiłam prostownicę!

Wybrałam model Sleek&Curl marki Remington.
Prostownica ta posiada zaokrąglone płytki co ułatwiać ma zrobienie loków.
Poniżej znajdziecie zdjęcie pokazujące przykładowe fryzury, które można nią wyczarować. 
W zestawie jej prostownica, opakowanie odporne na wysokie temperatury i płyta, której nie mogę odtworzyć :/ 




Sama prostownica prezentuje się tak:




Mam nadzieję, że będę zadowolona.
Miałyście kiedyś tą prostownicę lub inną marki Remington?
Jeśli tak, to jak wrażenia?

wtorek, 5 listopada 2013

Mydło Aleppo w końcu moje!

Długo zastanawiałam się nad tym zakupem, a gdy już się zdecydowałam, nie mogłam wybrać jaką ma mieć "moc". Ostatecznie padło na mydło z dodatkiem 20% oleju laurowego. Uznałam, że będzie odpowiednie, chociaż niby zaleca się zaczynać od mniejszych stężeń, żeby skóra mogła się przyzwyczaić. Mydło kupiłam stacjonarnie w małym sklepiku w Krakowie. Posiada ono włoski certyfikat ICEA liczę więc, że jest prawdziwe.


 Kostka jest ogromna, trzeba ją pokroić by była łatwiejsza w użytkowaniu, w środku ma zielony kolor co jest zupełnie normalne w przypadku mydeł Aleppo. Zapach jest specyficzny, ale nie jakiś drażniący.





Mydła używam od tygodnia i nie mogę uwierzyć, że tyle lat żyłam bez niego. Skóra jest niesamowicie oczyszczona, dosłownie skrzypi pod palcami. Zauważyłam również lekkie rozjaśnienie zaskórników, no chyba, że sobie wmawiam, ale wydaje mi się, że nie! 

poniedziałek, 4 listopada 2013

Denko

Hej 

Dzisiaj przychodzę do Was z denkiem. Są to zużycia mniej więcej z ostatniego czasu. Do tej pory nie zbierałam opakowań, więc nie ma tego jakoś szalenie dużo, ale coś tam uzbierałam :) 



Zużyłam:
Szampon wzmacniający z serii Siła i Blask, Garnier Fructis, Grapefruit Tonic- który zapewniać miał pełne blasku, lśniące i lekkie włosy, a przy okazji pięknie pachnieć grejpfrutem. I rzeczywiście zapach miał cudowny, niestety nie utrzymywał się na włosach zbyt długo, a szkoda. Ponadto dobrze oczyszczał włosy, nie plącząc ich. Włosy były miękkie i lekkie. Nie zauważyłam jedynie większego blasku włosów. Szampon jest dość gęsty, a co za tym idzie bardzo wydajny. Cena niewygórowana więc jak ktoś lubi zapach grejpfrutów to gorąco polecam. 



Szampon Alterra, Glanz Shampoo Aprikose & Weizen, Szampon do włosów matowych i zniszczonych -Morela i pszenica. Kupiłam go na szybko w Rossmannie skuszona zapachem:) Szampon jest delikatny, nie zawiera silikonów, dobrze się pieni i o dziwo jak na taką małą pojemność jest dość wydajny. Włosy po nim były miękkie, dobrze oczyszczone i jakby bardziej lśniące. Cena koło 5 zł na promocji więc rewelacja. Muszę się przyjrzeć innym szamponom z tej serii.



Odżywka do włosów, Argan OilNaturalna odzywka na bazie olejku arganowego 150ml, odżywka cudo!!! Kupiłam ją na Allegro za jakieś grosze, przy okazji innych zakupów i już wiem, że kupię jeszcze nie jedną. Zaraz po nałożeniu włosy były śliskie, nie było problemów z rozczesaniem. Były nawilżone, pięknie się błyszczały i  nie były obciążone. Być może to tylko złudne wrażenie, ale ja zostałam przez tą odżywkę kupiona! Jedyny jej minus to wydajność, ale za cene 4-5zł na Allegro jestem jej to w stanie wybaczyć. Gorąco polecam!


Oczyszczający żel do mycia twarzyLa Roche Posay, Effaclar do cery tłustej i wrażliwej. Żel dobrze oczyszcza skórę, radzi sobie nawet z makijażem, dobrze się pieni. Jest jednak dość mocny i przy codziennym stosowaniu trochę przesuszył mi cerę. Zmieniłam więc taktykę i używałam co drugi dzień, wtedy było ok. Skóra była oczyszczona i pojawiało się na niej mniej niespodzianek, zmniejszenia zaskórników jednak nie zauważyłam. Żel ma przyjemny zapach i jest niesamowicie wydajny, używałam chyba z pół roku!

Micelarny płyn do demakijażu twarzy i oczu, Delia, Dermo System- płyn zmywa makijaż, ale trzeba się trochę namęczyć. Podrażnia oczy, nie mówiąc o tym co się dzieje jak dostanie się do oka! Dodatkowo zostawia taką mokrą, lepką warstwę na twarzy, czego nie znoszę, bo mam wrażenie, że dalej coś na niej jest. Kosmetyk tani, ale kiepski.

Żel pod prysznic Isana Melon i Gruszka- to już moje któreś opakowanie żelu Isana i na pewno kupię jeszcze nie jedno. Od żelu wymagam, aby dobrze mył, pienił się i pięknie pachniał. Ten wszystkie moje oczekiwania spełnia, a przy tym jest tani. 

Żel pod prysznic Aromanice, Mandarin&Mango, żel kupiłam w Pepco za 4zł skuszona połączeniem zapachów Mandarynki i Mango. Niestety nie dało się go powąchać na miejscu, a szkoda bo na pewno bym go nie kupiła. Zapach jest strasznie chemiczny i w ogóle nie przypomina wyżej wymienionych owoców. Słabo się pieni. Opakowanie porażka. Mając mokre i śliskie ręce pod prysznicem zakręcana tubka jest nie lada wyzwaniem. Nie polecam. 

Żel pod prysznic Luksja Active Vitamins Mango&Papaya. Żele Luksja zawsze kojarzyły mi się z luksusem, ten zaliczyłabym do kategorii średnich. Zapach słodki, niby przyjemny, ale jednak coś mi w nim nie pasowało.

Puder prasowany Synergen. Produkt tani, a dobry. Świetny do poprawek makijażu w ciągu dnia. Jest jednak dość pylący więc trzeba uważać. Można przesadzić i nasza twarz będzie wyglądać baaardzo matowo. Mój kolor to 03 Sand czyli najjaśniejszy, ale jest to jeszcze stara numeracja. 

Korektor pod oczy Vipera - korektor dość słaby, większych sińców nie przykrywa, a nawet jeśli przykryje to z czasem się ściera. Dodatkowo wchodzi w zmarszczki i ma dziwny zapach. Nie polecam.

Pasta do zębów Beverly Hills Formula, Total Protection Whitening- pasta do zębów sugeruje nam biały uśmiech niczym u celebrytów z Beverly Hills tymczasem nie robi nic. Owszem myje zęby, ale w ogóle nie odświeża. Po 15-20 minutach od umycia zębów nie czujemy już żadnego odświeżenia. Co do efektu wybielenia to również jest zerowy. Pasta w Rossmannie kosztuje koło 15 zł, a nie jet warta nawet 2zł. Nie polecam.